22 stycznia 2025
Środa, 22 dzień roku
Imienieny obchodzą: Anastazy, Wincenty, Wiktor
|
2.1 UDZIAŁ W II WOJNIE ŚWIATOWEJ
1. "Wojenne losy moich stryjów" - Barbara Wilczewska
2. "Mój ojciec Teodor" - Zinaida Piekarska
3. "Nie o taką Polskę walczyłem..." - Jadwiga Barcewicz
4. "Mój ojciec" - Krystyna Szewczyk
1. WOJENNE LOSY MOICH STRYJÓW
Moi dziadkowie Wilczewscy (rodzice mojego ojca Józefa) Wincenty i Antonina z Deputatów mieli dziewięcioro dzieci. Na świat przyszli kolejno: Piotr (13. 05. 1913 – 1939), Bronisław (13. 02. 1916 – 25. 09. 1939), Franciszek (1. 09. 1918 – 8. 05. 2009), Monika (ur. 1920 lub 1921 – zmarła po roku), Karol (1922 – 2002), Józef (3. 11. 1924 – 6. 04. 2009), Sylwina ( 11. 04. 1927 – 2012), Romuald (1929 – 2006) i Mirosław (ur. 1. 05. 1931). Miałam więc sześciu stryjów.
Antonina z Deputatów i Wincenty Wilczewscy oraz ich najstarsze dzieci: Monika, Piotr, Bronisław, Franciszek
Od najmłodszych lat swego życia słyszałam, że dwaj najstarsi bracia mego taty zginęli na wojnie. Oczywiście nie mogłam ich znać, bo urodziłam się trzynaście lat później. Informacja o tragicznym losie tych stryjów była dla mnie tak samo oczywista, jak w pewien sposób tajemnicza. Rodzice niewiele mówili, a ja nie pytałam. O niektórych faktach dowiedzieli się po latach, a niektóre do dzisiaj nie są znane. Jednak pamięć o dwóch najstarszych braciach mego taty była ciągle żywa, szczególnie pieczołowicie pielęgnowana i przekazywana przez mego ojca, który zawsze chciał, by pozostał po nich ślad utrwalony na pomniku. To z inicjatywy mego ojca Józefa Wilczewskiego w naszej rodzinnej wsi Wyłudki powstał pomnik wzniesiony ku czci siedmiorga mieszkańców tej małej miejscowości, którzy zginęli podczas II wojny światowej. Dzięki moim rodzicom przetrwały również wspomnienia.
Piotr Wilczewski urodził się 13 maja 1913 r. W dzieciństwie ukończył siedmioletnią szkołę powszechną w Janowie. W Grodnie w latach 1934 – 1936 odbył dwuletnią służbę wojskową, która wówczas obowiązywała od dwudziestego pierwszego roku życia. Piotr, w przeciwieństwie do młodszego brata Bronka, w swoim środowisku miał opinię poważnego człowieka Przez pewien czas pracował w mleczarni w pobliskiej Romaszkówce. Z tego okresu zachowało się pokwitowanie Kółka Rolniczego z dnia 10 grudnia 1937 r. potwierdzające opłacenie przez Piotra Wilczewskiego składki członkowskiej za rok 1938.
Potem Piotr podjął pracę w Poświętnem za Łapami, skąd we wrześniu 1939 r. został powołany na wojnę. Zachowała się jego ostatnia fotografia wykonana w Białymstoku, kiedy z pakunkami w dłoniach szedł, by wkrótce wyjechać do Grodna.
| |