KOMUNIKAT

W dniu 12 czerwca odbędzie sie turniej brydża towarzyskiego UTW Białystok - Kontra UTW Podlasie w sali w Centrum Prawosławia.Początek o godz.10:30.Turniej odbywać się będzie w ramach projektu "Slni Zdrowiem" finansowanego przez MPiPS.

Program

rozgrywek brydża UTW Białystok- UTW Podlasia

organizowanych w dniu 12.06.2013 r

Gości zaproszeni:

Prezes UTW- Krystyna Szner

 TURNIEJ BRYDŻOWY

W dniu 12 czerwca 2013 roku w Centrum Prawosławia odbył się turniej brydżowy UTW w Białymstoku kontra UTW Podlasie. Turniej został zorganizowany w ramach Rządowego Programu na rzecz Aktywności Społecznej Osób Starszych na lata 2012 – 2013, finansowanym przez MP i PS,
a realizowanym przez Uniwersytet Trzeciego Wieku w Białymstoku w ramach projektu SILNI ZDROWIEM.

Zebranych uczestników powitała pani prezes UTW w Białymstoku Krystyna Szner, życząc wszystkim miłej zabawy.

W rozgrywkach wzięły udział 32 osoby, w tym z UTW Białystok 24, UTW Suwałki 4, UTW z Grodna 1 osoba i 3 osoby zaproszone z miasta Białystok. Zorganizowano 7 stolików, przy których odbywały się rozgrywki brydżowe. W wyniku wyborów ustalono zestaw par brydżowych, które grały kolejno ze sobą, przechodząc od stolika do stolika, co umożliwiało rozegranie partii brydżowej wszystkich ze wszystkimi.

Nad prawidłowością zmian partnerów i nad prawidłowością zapisu czuwał kolega Jan Rymaszewski.

Zabawa była przednia, szkoda tylko, że nie wszystkim „szła dobrze karta”.

Krótkim przerywnikiem była serwowana kawa, herbata i ciasteczka, co pozwoliło na regenerację sił.

Po zakończeniu rozgrywek koordynator projektu SILNI ZDROWIEM Maria Szulga ogłosiła wyniki:

I miejsce z ilością 4990 punktów uzyskała para Alicja Jacewicz i Leokadia Konarska z UTW Białystok

II miejsce z ilością 4840 punktów uzyskała para Jerzy Horbaczewski i Bogdan Sadowski.UTW Grodno/sekcja brydżowa Białystok

III miejsce z ilością 4660 punktów uzyskała para Józef Kamiński i Józef Demiańczuk./UTW Suwałki/

            Po ogłoszeniu wyników pani prezes UTW Krystyna Szner podziękowała koleżance Alicji Jacewicz i koordynatorowi projektu SILNI ZDROWIEM Marii Szulga za za fachowe przygotowanie turnieju.  Wszyscy uczestnicy zgodnie stwierdzili, że dobrze byłoby, gdyby takie turnieje odbywały się cyklicznie i aby bardziej zaangażowały się wszystkie Uniwersytety Trzeciego Wieku regionu Podlasia.

Alicja Temler

 Mój pierwszy raz …

Przez kilka ostatnich m-cy uczestniczyłam w zajęciach nauki brydża, zorganizowanych w ramach projektu SILNI ZDROWIEM, finansowanym przez MPiPS  a  realizowanym przez UTW w Białymstoku. Do nauki nasza grupa podchodziła bardzo poważnie. Rozegraliśmy naprawdę wiele rozdań, ale ciągle nam się wydawało, że umiemy niewiele. Aż tu, pewnego dnia,  organizatorzy zapowiedzieli, że mamy wziąć udział w prawdziwym turnieju brydżowym. Błagaliśmy aby nam adeptom,  zorganizowano osobny stolik, poza konkursem. Odetchnęliśmy z ulgą, dopiero gdy zapewniono nas, że będziemy grać „na luzie”, tylko w swoim gronie adeptów brydża.

Niestety już na starcie okazało się, że brakuje jednej osoby do kompletu przy stoliku graczy, więc „porwano” z naszej grupy koleżankę, Henię. Nawet się bardzo nie opierała i okazało się, że świetnie sobie poradziła. A my do przerwy kawowej graliśmy jak umieliśmy i jak chcieliśmy. W trakcie przerwy Organizatorzy zwrócili się do mnie, abym zastąpiła koleżankę Lucynkę, która musiała pilnie wyjść na umówioną wizytę lekarską. Cóż nie miałam wyboru. Zgodziłam się. Zagrałam kilka rozdań bez żadnej wpadki. A największym moim osiągnięciem było zalicytowanie 4 kier i  samodzielnie rozgrywając ugrałam 5 kier.

Teraz wiem, że gdybyśmy zalicytowały 5 kier w tym rozdaniu, uzyskałybyśmy jeszcze więcej punktów, ale biorąc pod uwagę, że był to mój pierwszy udział w prawdziwym turnieju brydżowym, a grałam na konto koleżanki Lucynki, więc nie mogłam zbytnio ryzykować, a jako nowicjusz sądzę, że był to wynik w moim odczuciu bardzo, bardzo satysfakcjonujący.  Cieszę się, że nie przegrałam i posmakowałam emocji związanych z graniem z naprawdę doświadczonymi brydżystami. Jednocześnie było to potwierdzeniem, że czegoś się nauczyłam dzięki naszym nauczycielom. Dziękuję Markowi, Jankowi, Alicji i Asi za cierpliwość i wyrozumiałość, którą nam okazywali w trakcie zajęć. A nie było łatwo z nami pracować, szczególnie, że niektórzy z nas zaczynali naukę dosłownie od zera.

Wiera Kottowicz,

Białystok, 12 czerwiec 2013r.